Zadzwoń do naszej Kancelarii

Wierzytelności zabezpieczone hipotecznie w upadłości konsumenckiej

Wierzytelności zabezpieczone hipotecznie w upadłości konsumenckiej 

(Artykuł opublikowany w czasopiśmie Przegląd Prawa Handlowego Wolters Kluwer, PPH 04.2018 str. 53-58, autor adw. Robert W. Kalfas)

 

Słowa kluczowe: upadłość konsumencka, wierzyciel hipoteczny, wierzyciel rzeczowy, wierzyciel osobisty, zabezpieczenie hipoteczne, likwidacja majątku

 

             Ustawodawca odrębnie definiując cele postępowania upadłościowego wobec osób fizycznych nie prowadzących działalności gospodarczej (art. 2 ust. 2 pr. upadł.) wyraźnie wskazał jego oddłużeniowy charakter. Z treści powołanego przepisu wynika, że zaspokojenie roszczeń wierzycieli może nastąpić tylko o tyle, o ile jest to możliwe[1]. Ergo, jeżeli nie jest to możliwe, nie dojdzie do zaspokojenia wierzycieli, może jednak dojść do oddłużenia[2]. Mając na uwadze, że kolejna nowelizacja (z 2014 r.[3]) dodatkowo wzmocniła pozycję prawną upadłego i w jeszcze większym stopniu podkreśliła oddłużeniowy charakter tej instytucji (dla kontrastu z windykacyjnym charakterem upadłości przedsiębiorczej), należy zbadać, jak chronione w toku postępowania są interesy wierzycieli[4].

 

1. Uwagi wstępne

            Problematyka upadłości osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, zwanej także upadłością konsumencką (z dyspozycji tych przepisów wyłączone są osoby fizyczne prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą oraz będące wspólnikami spółek handlowych nieposiadających osobowości prawnej – por. art. 5 ustawy z 28.02.2003 r. – Prawo upadłościowe[5]), uregulowana jest przepisami tytułu V części drugiej ustawy – Prawo upadłościowe. Instytucja upadłości konsumenckiej została wprowadzona do polskiego porządku prawnego w drodze ustawy z 5.12.2008 r. o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych[6]. Upadłość konsumencka została ukształtowana jako jedno z odrębnych postępowań upadłościowych, którego zasadniczą odmiennością jest to, że wszczynane jest tylko na wniosek dłużnika, z uwzględnieniem art. 8 i 9 pr. upadł.

            W upadłości konsumenckiej stosowane są odpowiednio przepisy o upadłości przedsiębiorców, z wyłączeniem przepisów określonych w art. 4912 ust. 1 pr. upadł. Tym samym ma ona zasadniczo charakter likwidacyjny. Jedynie wyjątkowo, w związku z możliwością zawarcia układu w toku postępowania zgodnie z art. 49122 pr. upadł., istnieje możliwość zwołania zgromadzenia wierzycieli w celu przyjęcia określonych układem działań naprawczych, podobnie jak to może mieć miejsce w toku ogólnego postępowania upadłościowego dotyczącego podmiotów gospodarczych (na podstawie art. 49123 pr. upadł. stosuje się wówczas odpowiednio przepisy o układzie w upadłości). Poza tą sytuacją postępowanie upadłościowe konsumenckie składa się z dwóch powiązanych ze sobą faz. Wydanie przez sąd postanowienia o ogłoszeniu upadłości osoby fizycznej, po zbadaniu kryteriów z art. 4914 pr. upadł., powoduje m.in. wyznaczenie syndyka w celu likwidacji majątku upadłego (art. 4915 pkt 5 pr. upadł.). Dokonywane przez niego czynności zasadniczo zbieżne są z tymi właściwymi ogólnemu postępowaniu upadłościowemu. (MARKER)Specyficzny przebieg fazy likwidacyjnej w upadłości konsumenckiej uwidacznia się na wypadek posiadania przez upadłego lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego, która to sytuacja istotna jest z punktu widzenia niniejszego tekstu.(KONIEC MARKERA) Po sprzedaży, jeśli jest to konieczne do zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych konsumenta i dalszych osób pozostających na jego utrzymaniu, następuje wydzielenie z uzyskanej sumy kwoty odpowiadającej przeciętnemu czynszowi najmu lokalu mieszkalnego za okres od 12 do 24 miesięcy (art. 49113 ust. 1 pr. upadł.), która zostaje przekazana konsumentowi.

            W dalszym etapie postępowania następuje ustalenie planu spłaty wierzycieli dla długów niezaspokojonych z likwidacji majątku bądź umorzenie zobowiązań upadłego bez ustalenia planu spłaty (art. 49114 ust. 1 pr. upadł.), a uprawomocnienie się powyższych postanowień oznacza zakończenie postępowania upadłościowego (art. 49114 ust. 3 pr. upadł.). Realizacja planu spłaty przez upadłego następuje więc poza ramami postępowania sądowego i może trwać maksymalnie przez 36 miesięcy z możliwością przedłużenia do maksymalnie 54 miesięcy, zaś długi nieprzewidziane do spłaty po upływie tego terminu sąd umarza (art. 49121 ust. 1 pr. upadł.), z wyłączeniem zobowiązań określonych w art. 49121 ust. 2 pr. upadł.

            W świetle przepisów o upadłości konsumenckiej postępowanie może się toczyć tylko pod nadzorem sądu i zgodnie z intencją ustawodawcy powinno doprowadzić do oddłużenia upadłego przy możliwie maksymalnym zaspokojeniu wierzycieli, jakie jest możliwe do osiągnięcia w zakreślonych ramach proceduralnych. W tym celu dłużnik jest zobowiązany współpracować z organami postępowania pod rygorem umorzenia postępowania, a w szczególności wydać wyznaczonemu przez sąd syndykowi cały majątek oraz dokumentację niezbędną do ustalenia masy upadłości oraz poprawnie realizować plan spłaty. Likwidacja majątku stanowi pierwszą podstawę do pozyskania środków na zaspokojenie wierzycieli, co powinno nastąpić w kolejności wskazanej w art. 342 pr. upadł., właściwej dla upadłości przedsiębiorców. Plan spłaty jest podstawą drugą, ale tu przyjmuje się w doktrynie, że wierzycieli należy traktować jednolicie, a więc bez podziału na kategorie z powołanego wyżej przepisu[7]

 

2. Wierzytelność zabezpieczona hipotecznie 

            Na tle powyższych uwag należy rozważyć kwestię spłaty przez upadłego długów hipotecznych. Przy czym w kontekście problematyki odpowiedzialności osobistej i rzeczowej na gruncie Prawa upadłościowego należy odnieść się do kilku sytuacji. (MARKER)Po pierwsze, wierzyciel osobisty (w rozumieniu art. 189 pr. upadł.) może być jednocześnie zabezpieczony rzeczowo na składnikach majątkowych upadłego. Po drugie, wierzyciel może być zabezpieczony jedynie rzeczowo na składnikach majątkowych upadłego, natomiast upadły nie jest jednocześnie jego dłużnikiem osobistym, a jedynie dłużnikiem rzeczowym[8]. W kontekście tego wariantu warto wspomnieć o treści art. 130 ust. 1 pr. upadł. pozwalającego na ubezskutecznienie zabezpieczenia rzeczowego na składnikach majątkowych upadłego, w sytuacji gdy upadły nie jest dłużnikiem osobistym zabezpieczonego wierzyciela[9].(KONIEC MARKERA)

            W procedurze zaspakajania wierzycieli hipotecznych wyróżnić można dwa istotne etapy. Pierwszy to ustalenie składu masy upadłości identyfikujące obciążone rzeczowo składniki majątku upadłego. Syndyk dokonuje go poprzez sporządzenie spisu inwentarza, wraz z którym dochodzi do oszacowania majątku wchodzącego do masy upadłości, w tym ewentualnych nieruchomości (art. 69 ust. 1 i ust. 2 pr. upadł.). Drugi zaś istotny etap w świetle tematu opracowania to zgłaszanie wierzytelności. Zgłoszenia takiego dokonują sami wierzyciele niezależnie od tego, czy są oni wierzycielami równocześnie osobistymi i rzeczowymi czy tylko rzeczowymi. W świetle bowiem ogólnych reguł określonych przez Prawo upadłościowe dla procedury likwidacji majątku upadłego sposób postępowania zależny jest od charakteru wierzytelności i sposobu ich zabezpieczenia. Konieczne jest więc ustalenie, czy w zakres długów upadłego wchodzą wierzytelności z zabezpieczeniem rzeczowym, którymi są w szczególności hipoteki, zastawy, przewłaszczenie na zabezpieczenie, cesja wierzytelności dla zabezpieczenia i indos powierniczy[10].

            Jeżeli wierzyciel występuje w zgłoszeniu jako wierzyciel rzeczowy, zgodnie z art. 240 pkt 6 pr. upadł. zobligowany jest wskazać obciążony przedmiot, z którego wierzytelność ma być zaspokojona[11]. W przypadku długu hipotecznego w sposób oczywisty jako źródło zaspokojenia wierzyciel będzie wskazywał nieruchomość zabezpieczoną hipoteką. Należy przy tym dodać, że samo zgłoszenie przez wierzyciela długu hipotecznego nie ma znaczenia dla jego spłaty z majątku dłużnika, ponieważ wierzytelności zabezpieczone rzeczowo, w tym także hipoteczne, są w postępowaniu upadłościowym na liście wierzytelności umieszczane z urzędu[12].

            Egzekwowanie wierzytelności zabezpieczonych rzeczowo w upadłości, także konsumenckiej, realizowane jest w inny sposób aniżeli w zwykłym postępowaniu cywilnoprawnym. W tym ostatnim egzekucja wierzytelności z nieruchomości obciążonej hipoteką odbywa się na podstawie art. 921 i n. ustawy z 17.11.1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego[13]. Z treści tych przepisów wynika, że wierzyciel hipoteczny musi uzyskać zgodnie z art. 776 k.p.c. tytuł wykonawczy. Jeżeli upadłość osoby fizycznej nastąpi w trakcie trwania zadłużenia hipotecznego i toczącej się egzekucji z nieruchomości na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, egzekucja taka ulega zawieszeniu, a następnie umorzeniu, a dalsze czynności, w tym zbycie nieruchomości i podział uzyskanych sum, odbywają się na gruncie postępowania upadłościowego.

            Zasadniczą kwestią, która podlegać będzie ocenie w niniejszym tekście, jest pytanie, czy na tle przepisów o upadłości konsumenckiej wierzytelności zabezpieczone hipotecznie będą w pełni zaspokajane. Czy też przeciwnie – w majestacie obowiązującego prawa, interesy wierzycieli rzeczowych mogą być uszczuplane, a pomimo szczególnej ochrony związanej z instytucją hipoteki uprawnienia wierzycieli nie będą w pełni i skutecznie realizowane.

            Szczególnej uwagi wymagają następujące sytuacje: 1) nieruchomością obciążoną hipoteką jest lokal mieszkalny (dom jednorodzinny) upadłego zamieszkiwany przez upadłego; 2) w toku likwidacji majątku upadłego ze zbycia nieruchomości obciążonej (obciążonych) hipoteką syndyk nie uzyska kwoty wystarczającej na pokrycie długu hipotecznego; 3) zawarcie układu upadłego z wierzycielami, w którym uwzględnione zostaną dochody z jednej lub więcej nieruchomości z obciążoną hipoteką, które pozostają do dyspozycji upadłego.

            W kontekście rozważanej problematyki i wcześniej już wskazanego rozróżnienia na dłużnika rzeczowego i osobistego oraz tylko rzeczowego warto wspomnieć, że jeżeli upadły będący właścicielem nieruchomości obciążonej hipoteką nie jest jednocześnie osobistym dłużnikiem wierzyciela hipotecznego, to jego odpowiedzialność ogranicza się tylko do oznaczonej nieruchomości, tj. wyłącznie tego składnika majątku, który jest obciążony zabezpieczeniem[14]. W praktyce, nie tylko na gruncie upadłości konsumenckiej, oznacza to, że wierzyciel hipoteczny nie może żądać spełnienia wierzytelności powyżej wartości nieruchomości. W konsekwencji, jeżeli syndyk dokona zbycia nieruchomości obciążonej hipoteką za cenę niższą niż wysokość długu, to nawet przy założeniu przekazania całości uzyskanych z tej transakcji środków na zaspokojenie wierzyciela hipotecznego nastąpi wygaśnięcie odpowiedzialności dłużnika rzeczowego bez pełnego zaspokojenia wierzyciela hipotecznego.

 

3. Hipoteka na lokalu mieszkalnym (domu jednorodzinnym) zamieszkiwanym przez upadłego

            Istotą pierwszej z zasygnalizowanych wyżej sytuacji jest określone w art. 49113 ust. 1 pr. upadł. uprawnienie upadłego, aby z sumy uzyskanej ze sprzedaży domu jednorodzinnego lub lokalu mieszkalnego upadłego wydzielić kwotę odpowiadającą przeciętnemu czynszowi najmu lokalu mieszkalnego za okres od 12 do 24 miesięcy. Celem tej konstrukcji jest zapewnienie upadłemu środków na wynajem lokum w pierwszym okresie po utracie nieruchomości i przezwyciężania z tego tytułu niedogodności. Środki te nie przysługują z urzędu, ale są przyznawane upadłemu wtedy, gdy wymagają tego jego własne potrzeby mieszkaniowe lub potrzeby innych osób, ale pozostających na jego utrzymaniu. Zgodnie z art. 49113 ust. 2 pr. upadł. sędzia-komisarz ustala powyższą kwotę, biorąc pod uwagę potrzeby mieszkaniowe upadłego, w tym liczbę osób pozostających na jego utrzymaniu, zdolności zarobkowe upadłego, sumę uzyskaną ze sprzedaży lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego oraz opinię syndyka.

            Powyżej wskazane kryteria decydują o ostatecznej wysokości kwoty stanowiącej ochronę socjalną upadłego, która będzie czynnikiem zaniżającym wysokość zaspokojenia wierzyciela hipotecznego. W tym kontekście należy zauważyć, że ustawodawca posłużył się sformułowaniem „czynszu przeciętnego”, a więc należy przyjąć, iż mowa jest tutaj o średnim standardzie mieszkaniowym, bez dramatycznego zaniżania powierzchni zamieszkiwanej dotychczas przez upadłego i jego rodzinę[15]. Został jednak przedstawiony także odmienny pogląd, restrykcyjny dla dłużnika i tym samym bardziej korzystny dla wierzyciela hipotecznego. Według niego przy ustalaniu wysokości czynszu najmu potrzeby mieszkaniowe powinny zostać uznane jako potrzeby minimalne, uwzględniając jednak okoliczności zindywidualizowane, takie jak np. zdrowie[16].

Przychylając się do drugiego z zaprezentowanych stanowisk, przy ustalaniu sumy należy się odnieść do standardów lokali socjalnych ze względu na to, iż nie występują powody, dla których upadłemu należałoby zapewnić standard życia na poziomie sprzed upadłości, co siłą rzeczy musiałoby odbyć się kosztem zmniejszenia poziomu zaspokojenia wierzycieli. Ocena zdrowia oraz ustalenie liczby członków pozostających z upadłym we wspólnym gospodarstwie domowym powinny być dokonywane na czas orzekania, uwzględniając jednak naturalne zmiany okoliczności, np. doznanie uszczerbku na zdrowiu lub narodziny dziecka. Zgodnie z prezentowanym stanowiskiem wartość przywileju socjalnego ma zaspokajać realne potrzeby mieszkaniowe, nie zaś stanowić swoistego rodzaju „odprawę” upadłościową.

            Bezpośrednie wskazanie źródła takiego świadczenia na rzecz upadłego wydaje się oznaczać, iż nie jest możliwe spełnienie go w inny sposób, tj. nie ze środków pochodzących ze sprzedaży lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego. Wyjątkiem jest zaliczka wskazana w art. 49113 ust. 3 pr. upadł., która – o ile pozwalają na to fundusze masy upadłości – może być wypłacona przed sprzedażą, tak aby upadły opuścił dom lub lokal, przy czym ostatecznie i tak jest rozliczana ze środków pochodzących ze sprzedaży nieruchomości upadłego. Jest to oczywiście uzasadnione po pierwsze tym, że ten składnik majątkowy przedstawia zwykle dużą wartość, a po drugie jest swego rodzaju surogacją, gdzie środki ze sprzedaży mieszkania są w części przeznaczane na zrekompensowanie upadłemu (jego najbliższym) tej straty. W praktyce jest tak, że dom ten bądź lokal będzie najczęściej obciążony hipoteką.

            Oznacza to, że źródłem środków finansowych stanowiących przywilej socjalny upadłego będzie nieruchomość, którą wierzyciel wskaże jako źródło zaspokojenia swoich praw. Dochodzi więc do kolizji praw rzeczowych wierzyciela z ustawowym obciążeniem tego składnika majątku obowiązkiem wskazanych świadczeń na rzecz upadłego. Tym samym, nawet przy optymistycznym wariancie, że ze sprzedaży tej nieruchomości syndyk uzyska kwotę równą wartości długu hipotecznego, to najczęściej nie cała ta kwota – przy założeniu przyznania prawa upadłemu do otrzymania omawianego świadczenia – będzie mogła zostać przekazana na spłatę wierzytelności.

            

4. Hipoteka na innej nieruchomości

Podobne obawy powstają również w przypadku innych nieruchomości upadłego obciążonych hipoteką, choć wolnych od wyżej przedstawionego obowiązku przekazania pewnych kwot tytułem przywileju socjalnego. Ich źródłem jest nie tyle sam kształt konstrukcji prawnej, ile realność uzyskania przez wierzyciela pełnego zaspokojenia. Praktyka pokazuje, że nawet tak silny instrument ochronny, jakim jest zabezpieczenie rzeczowe, może okazać się niewystarczający. Istnieje teoretyczna możliwość, że nieruchomość taka zostanie sprzedana przez syndyka powyżej wartości długu lub w kwocie mu równej, ale wydaje się ona mało realna, zwłaszcza przy powszechnej praktyce obciążania nieruchomości kilkoma hipotekami. Przy czym nawet w takim wariancie kwota uzyskana ze sprzedaży nie będzie w pełni przeznaczona na spłatę wierzytelności hipotecznej. Należy bowiem pamiętać, że spłata długu następuje przy uwzględnieniu kosztów realizacji zabezpieczenia. Zgodnie z art. 345 ust. 1 pr. upadł. wierzytelności zabezpieczone rzeczowo podlegają zaspokojeniu z sumy uzyskanej z likwidacji obciążonego przedmiotu, ale są pomniejszone o koszty likwidacji tego przedmiotu oraz inne koszty postępowania upadłościowego w wysokości nieprzekraczającej dziesiątej części sumy uzyskanej z likwidacji, nie więcej jednak niż o taką część kosztów postępowania upadłościowego, która wynika ze stosunku wartości obciążonego przedmiotu do wartości całej masy upadłości. Nawet więc wówczas, gdy nieruchomość obciążona hipoteką zostanie sprzedana za kwotę odpowiadającą wielkości długu hipotecznego, wierzyciel hipoteczny otrzyma kwotę pomniejszoną o te koszty. A więc nie uzyskuje całkowitego zaspokojenia wierzytelności.

            W obecnych realiach bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest jednak ten, gdzie kwota uzyskana ze sprzedaży obciążonego składnika majątkowego jest niższa niż wysokość zabezpieczanego w ten sposób długu. W przypadku gdy wierzyciel hipoteczny nie jest jednocześnie wierzycielem osobistym upadłego, musi uwzględnić, że gdy kwota uzyskana ze sprzedaży nieruchomości obciążonej hipoteką zostanie mu przekazana, odpowiedzialność rzeczowa upadłego wygaśnie. Wspominany wcześniej charakter prawny zabezpieczenia hipoteką sprawia, że po likwidacji nieruchomości konsument już dłużej nie odpowiada względem wierzyciela tylko rzeczowego. Inaczej niż ma to miejsce na gruncie ogólnych zasad odpowiedzialności osobistej, dłużnik rzeczowy odpowiada za swoją wierzytelność tylko do wartości nieruchomości, a wartością tą jest cena rynkowa uzyskana przez syndyka w toku postępowania upadłościowego.

            W drugiej sytuacji, gdy upadły będąc właścicielem obciążonej nieruchomości, jest także dłużnikiem osobistym, a wierzytelność nie została w pełni zaspokojona w wyniku likwidacji przedmiotu zabezpieczenia, to nie podlega umorzeniu i zgodnie z art. 340 ust. 1 pr. upadł. podlega umieszczeniu w planie podziału ogólnych funduszów masy upadłości w takiej sumie, w jakiej nie została zaspokojona z przedmiotu zabezpieczenia. Wskutek objęcia pozostałej części wierzytelności ogólnymi regułami postępowania upadłościowego konsumenckiego wierzyciel w teorii zachowuje swoje prawa, ale praktyka pokazuje, że na pewno otrzyma kwotę mniejszą niż pozostała część wierzytelności. Jeśli bowiem brakująca część nie zostanie zaspokojona w toku realizacji planu spłaty, podlega ona umorzeniu (art. 49121 pr. upadł.), a należy pamiętać, że do oddłużenia może dojść także wskutek utraty możliwości dalszego wykonywania planu (art. 49119 ust. 2 pr. upadł.) albo wskutek odstąpienia od ustalenia planu spłaty na podstawie art. 49116 pr. upadł. W takiej sytuacji postanowienie o umorzeniu zobowiązań sąd może wydać dopiero po podziale funduszów masy upadłości uzyskanych w toku jej likwidacji, a więc w sytuacji, w której realizacja rzeczowych zabezpieczeń wierzytelności będzie już zakończona[17]

            Warto w tym miejscu zaznaczyć, że zgodnie z art. 49115 ust. 5 pr. upadł. ustalenie planu spłaty wierzycieli nie narusza praw wierzyciela wynikających z hipoteki, zastawu, zastawu rejestrowego, zastawu skarbowego oraz hipoteki morskiej, jeśli były one ustanowione na mieniu osoby trzeciej. (MARKER)W związku z powyższym można wyciągnąć generalną tezę, że restrukturyzacja zobowiązań w toku postępowania upadłościowego nie rozciąga się na odpowiedzialność rzeczową osób trzecich (którzy w tym schemacie są dłużnikami wyłącznie rzeczowymi).(KONIEC MARKERA) Innymi słowy, pomimo że upadły konsument jako dłużnik osobisty w wyniku przeprowadzonego postępowania może już nie odpowiadać dalej w stosunku do wierzyciela, to gdy ten jest dodatkowo zabezpieczony na składniku majątkowym osoby trzeciej, nadal może kierować roszczenie przeciwko osobie odpowiedzialnej rzeczowo[18].

Brak pewności, że wierzyciel hipoteczny uzyska pełne zaspokojenie, potęguje konstatacja, iż w polskim prawie generalnie, a w prawie upadłościowym w szczególności, brak jest przepisów obligujących syndyka do zbywania obciążonych hipoteką nieruchomości po cenie nie niższej niż wysokość hipoteki. Kwestia ustalenia dla celów likwidacji wartości rynkowej zbywanej nieruchomości także nie ma ostrych kryteriów ustawowych. Warto zwrócić uwagę na sygnalizowane w doktrynie[19] teoretyczne uprawnienie sędziego-komisarza do powołania biegłego rzeczoznawcy w celu precyzyjnego ustalenia wartości sprzedawanej nieruchomości. Praktyka pokazuje jednak, że kompetencja ta pozostaje najczęściej niewykorzystana, gdyż uczestnictwo biegłego zwiększa koszty postępowania[20]. Warto wspomnieć, że pod rządami uprzednio obowiązującego stanu prawnego niebezpieczeństwo tego rodzaju było dodatkowo spotęgowane obecnością art. 4912 ust. 5 pr. upadł., na mocy którego likwidację majątku upadłego, za zgodą sędziego-komisarza, mógł pod nadzorem syndyka prowadzić sam upadły.

 

5. Nieruchomość obciążona hipoteką a instytucja układu w upadłości

Ostatni z hipotetycznych scenariuszy, jaki zostanie rozpatrzony, dotyczy sytuacji układu w upadłości, który w określonych przypadkach może – przynajmniej w teorii – być wartościową alternatywą dla likwidacji majątku dłużnika połączonej z realizacją planu spłaty. W szczególności może tak być, gdy nieruchomość obciążona hipoteką generuje stałe i wysokie dochody, które mogą stać się finansową podstawą wykonania układu przyjmowanego na podstawie art. 49122 ust. 1 pr. upadł. Oczywiście zaistnienie takiej sytuacji absolutnie nie determinuje możliwości zawarcia układu, ale na potrzeby niniejszej analizy zostało przyjęte takie założenie. Zgodnie z przywołanym powyżej przepisem, sędzia-komisarz zwołując zgromadzenie wierzycieli w celu głosowania nad układem, może wstrzymać likwidację masy upadłości, w tym także w odniesieniu do nieruchomości upadłego. Jednakże w sytuacji gdy mamy do czynienia z nieruchomością obciążoną hipoteką, zastosowanie ma art. 266b ust. 3 pr. upadł., który stanowi, że wierzyciel hipoteczny ma prawo wniesienia sprzeciwu co do wstrzymania likwidacji w zakresie przedmiotu obciążonego hipoteką, co uniemożliwia wydanie w tym zakresie postanowienia. A jeżeli sprzeciw wpłynie już po wydaniu postanowienia o wstrzymaniu likwidacji, sędzia-komisarz uchyla swoje postanowienie w zakresie tego składnika majątku.

W związku z przyjętym założeniem, że nieruchomość upadłego przysparza dochód, który ma być przeznaczony na spłatę zobowiązań w ramach zawartego układu (lub gdy istnieją inne źródła jego finansowania), wierzyciel hipoteczny – kierując się względami ekonomicznymi – może nie skorzystać z prawa wniesienia owego sprzeciwu i następnie wyrazić zgodę na objęcie układem. Tu pozycja wierzyciela rzeczowego i zarazem osobistego wydaje się korzystna, co wynika co najmniej z dwóch powodów. Po pierwsze – okres, na jaki jest zawarty układ, w przeciwieństwie do planu spłaty, nie jest ograniczony w czasie przez przepisy ustawy, co w praktyce może maksymalizować szanse na zaspokojenie roszczeń wierzycieli w dłuższej perspektywie. Po drugie – wierzyciel hipoteczny mając możliwość objęcia swojej wierzytelności układem o charakterze restrukturyzacyjnym, może wyeliminować niekorzystne dla siebie sytuacje finansowe związane z likwidacją majątku upadłego, w tym zbycie nieruchomości za kwotę niższą od wierzytelności hipotecznej, co zostało podniesione we wcześniejszej części opracowania. Jeżeli do tego dodamy fakt, że nieruchomość upadłego, poprzez generowanie dochodów np. z wynajmu powierzchni, wpływa na zwiększenie zaspokojenia wierzycieli, w tym także wierzyciela rzeczowego, to takie rozwiązanie wydaje się uzasadnione. Oczywiście wyżej przedstawione rozwiązanie w ramach zawartego układu nie ma charakteru uniwersalnego, w tym znaczeniu, że o jego atrakcyjności dla stron układu, także wierzyciela rzeczowego, w dużym stopniu decydują indywidualne parametry finansowe.

Mimo, że układ o charakterze restrukturyzacyjnym w upadłości konsumenckiej jest najmniej inwazyjną względem majątku upadłego formą osiągnięcia celów postępowania określonych w art. 2 ust. 2 pr. upadł., to patrząc z punktu widzenia wierzyciela rzeczowego, nie jest także wolny od potencjalnych zagrożeń mogących negatywnie rzutować na jego sytuację. Z takim przypadkiem możemy mieć do czynienia przy uchyleniu układu na podstawie art. 176 ust. 1 ustawy z 15.05.2015 r. – Prawo restrukturyzacyjne[21]. Wtedy w związku z niewykonaniem układu co prawda dojdzie do restytucji wierzytelności i zabezpieczenia w pierwotnej wysokości, ale przedmiot zabezpieczenia, jakim jest obciążona nieruchomość, może mieć znacznie niższą wartość rynkową od tej z okresu ogłoszenia upadłości, co może być wynikiem czy to zwykłej amortyzacji, czy też upływu czasu. Stąd można założyć, że wierzyciel rzeczowy zawierając układ, będzie z upływem czasu coraz bardziej zainteresowany jego kontynuacją, zaś jego uchylenie może być bardziej lub mniej „zawinione” przez upadłego. Do tej drugiej kategorii zachowań upadłego, w kontekście przyjętych hipotetycznie dochodów z nieruchomości można wskazać następującą sytuację. Upadły, w okresie trwania układu, dokona czynności prawnej lub faktycznej, w konsekwencji której powstaną jego istotne nowe zobowiązania, które w wyniku braku zaspokojenia przerodzą się w wymagalne roszczenia. Postępowanie egzekucyjne, które może być konsekwencją tego stanu rzeczy, z całą pewnością może przynieść negatywne skutki dla zawartego układu. Na podstawie art. 896 § 1 k.p.c. dojdzie do ograniczenia lub eliminacji dochodu z nieruchomości, jaki założyliśmy w wyżej opisywanym przypadku. W praktyce wydaje się niemal pewne, że upadły pozbawiony części lub całego dochodu będzie miał znaczne problemy z realizacją postanowień zawartego układu.

 

6. Uwagi końcowe

            Przyjąć w tej sytuacji należy, że polskie prawo o upadłości konsumenckiej, w szczególności po nowelizacji dokonanej ustawą z 29.08.2014 r., jest ukierunkowane nie na ochronę interesów wierzycieli, także hipotecznych, ale na realizację naczelnej zasady prymatu funkcji oddłużeniowej wyrażonej w art. 2 ust. 2 pr. upadł. Zaznaczyć należy, iż podobne zagrożenia występują także w Niemczech. Porównanie rozwiązań tam zastosowanych z rozwiązaniami polskimi dowodzi, że polski ustawodawca wprowadzając do prawa upadłościowego instytucję upadłości konsumenckiej, w dużej mierze bazował na rozwiązaniach niemieckich[22]. Warto więc wskazać, że badania przeprowadzone w 2008 r. przez Komisję Prawną Bundestagu w odniesieniu do Hamburga wskazują na bardzo słabą pozycję wierzycieli w postępowaniu o upadłość konsumencką, którzy na ogół nie otrzymują w tym postępowaniu, toczącym się również pod nadzorem sądu, żadnych płatności na poczet swoich wierzytelności[23]. Chociaż dane dotyczą ogółu wierzycieli upadłych konsumentów, to stwierdzony w przytoczonych badaniach stan rzeczy pozwala uznać, że dotyczy on również wierzycieli hipotecznych. Powodem tej sytuacji jest brak majątku możliwego do zajęcia i spieniężenia. Po części wynika to z tego, że dłużnik – mimo warunku przyjęcia każdej odpowiedniej pracy – pozostaje w tym czasie z reguły bezrobotny i nie wypracowuje żadnego majątku. Można zatem powiedzieć, że w większości przypadków upadłości konsumenckiej w Niemczech wierzyciele nie otrzymują nic[24].

            W warunkach polskich, obok sytuacji majątkowej samych upadłych, mających niewiele do spieniężenia i słabo radzących sobie w sytuacjach kryzysowych, powodem słabej pozycji wierzycieli, w tym zwłaszcza hipotecznych, mogą być także wskazane wcześniej okoliczności natury prawnej. Dotyczy to zwłaszcza ustawowego świadczenia na rzecz zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych upadłego dokonywanego ze środków uzyskanych ze sprzedaży jego lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego, które często stanowią jedyny cenny składnik majątkowy, jaki posiada upadły konsument. Jeżeli pominąć, niezależne od uczestników postępowania upadłościowego, rynkowe przesłanki uszczuplenia środków przeznaczanych na zaspokojenie wierzytelności hipotecznej, np. wynikające z niemożności uzyskania na rynku kwoty zapewniającej pełną spłatę długu hipotecznego, to za główny czynnik niemożności w tym zakresie uznać należy wspomniane rozwiązania ustawowe. Należałoby zatem rozważyć wskazanie w obowiązujących przepisach o upadłości konsumenckiej na inne źródło finansowania świadczenia pieniężnego na rzecz upadłego tracącego w postępowaniu upadłościowym lokum mieszkalne. Obowiązujące rozwiązanie jest potencjalnie niekorzystne dla wierzycieli hipotecznych i obniża znaczenie gospodarcze tej formy zabezpieczenia. Nawet w sytuacji, gdy ze sprzedaży nieruchomości uda się uzyskać kwotę co najmniej równą wartości hipoteki, to wierzyciel i tak otrzyma, ze względów już wcześniej wskazywanych, kwotę niższą. Jednym z możliwych rozwiązań, aby przynajmniej w pewnym stopniu zrekompensować to uszczuplenie praw wierzycieli hipotecznych, mogłoby być odpowiednie zróżnicowanie okresu trwania planu spłaty, w szczególności jego dodatkowe wydłużenie w przypadku korzystania upadłego z prawa wynikającego z art. 49113 ust. 1 pr. upadł.

            Postulat wzmocnienia praw wierzycieli zyskuje uzasadnienie, gdy wziąć pod uwagę, że rosnąca niepewność podmiotów gospodarczych w zakresie skuteczności środków prawnych służących odzyskiwaniu niespłaconych należności, może w dłuższej perspektywie negatywnie odbić się na całym rynku. Czy tak się stanie i w tym wypadku, pokaże praktyka w nadchodzących latach.

 

 

Summary

Debts secured by a mortgage in consumer bankruptcy.

This paper is devoted to analysis of the position of the mortgage creditor in the proceedings related to the bankruptcy of the consumer. The issue is so important that, in connection with the amendment of legislation on bankruptcy of individuals not engaged in economic activity, the main purpose of the law expressed in Art. 2 paragraph. 2 Bankruptcy Low (BL) going first to the total debt reduction fallen. Thus, in the study they were identified potential risks in satisfying mortgage creditors, and was raised the issue whether such a position of the creditor will not negatively affect future relations with consumers in particular as regards protection obligations.

 

Keywords: consumer bankruptcy, mortgage creditor, creditor in rem, personal creditor, mortgage collateral, liquidation of assets

 

 

 

[1] W wyniku upadłości konsumenckiej może w ogóle nie dojść do zaspokojenia wierzycieli. Przepis art. 49116 ust. 1 pr. upadł. wyraźnie stanowi, że w przypadku braku majątku upadłego, przy jednoczesnym braku zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy czy ze względów zdrowotnych, sąd może umorzyć zobowiązania upadłego bez ustalania planu spłaty wierzycieli.

[2] R. Adamus, Zaspokojenie wierzyciela rzeczowego w upadłości konsumenckiej, „Przegląd Prawa Handlowego” 2015/2, s. 34.

[3] Ustawa z 29.08.2014 r. o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze, ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. poz. 1306).

[4] A.J. Witosz, Wierzyciel w upadłości konsumenckiej [w:] Tendencje reformatorskie w prawie handlowym: między teorią a praktyką, red. J. Olszewski, Warszawa 2015, s. 113 

[5] Dz.U. z 2017 r. poz. 2344 – dalej pr. upadł.

[6] Dz.U. poz. 1572.

[7] R. Adamus [w:] Upadłość konsumencka. Komentarz do nowelizacji prawa upadłościowego i naprawczego, red. R. Adamus, B. Gorele, Warszawa 2015, s. 276.

[8] Dalsze uwagi w tekście dotyczą obu kategorii upadłych, chyba że wyraźnie zaznaczono inaczej.

[9] R. Adamus, Nowa upadłość konsumencka. Poradnik praktyczny, Warszawa 2015, s. 106.

[10] S. Gurgul, Prawo upadłościowe i naprawcze. Komentarz, Warszawa 2004, s. 681.

[11] D. Zienkiewicz [w:] Prawo upadłościowe i naprawcze. Komentarz, red. D. Zienkiewicz, Warszawa 2004, s. 454.

[12] F. Zedler, Wprowadzenie [w:] Prawo upadłościowe i naprawcze, Kraków 2003, s. 85.

[13] Dz.U. z 2018 r. poz. 155 – dalej k.p.c.

[14] A. Kawałko, H. Witczak, Prawo cywilne, Warszawa 2008, s. 351, nb 29.

[15] P. Zimmerman, Prawo upadłościowe. Prawo restrukturyzacyjne. Komentarz, Warszawa 2016, komentarz do art. 49113.

[16] R. Adamus[w:] Upadłość…, s. 258.

[17] A.J. Witosz, Wierzyciel w upadłości konsumenckiej [w:] Tendencje reformatorskie w prawie handlowym: między teorią a praktyką, red. J. Olszewski, Warszawa 2015, s. 121

[18] R. Adamus, Zaspokojenie…, s. 33.

[19] R. Adamus [w:] Upadłość…, s. 256.

[20] K. Michalak, Komentarz do ustawy z dnia 5 grudnia 2008r. o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, LEX/el. 2009

[21] Dz.U. z 2017 r. poz. 1508 ze zm. – dalej pr. restr.

[22] Y. Lichter, A. Bunk, Jak to wygląda w Niemczech, „Bank” 2010/5, s. 45–47.

[23] Y. Lichter, A. Bunk, Jak..., s. 47.

[24] Y. Lichter, A. Bunk, Jak..., s. 47.